Z koszulą w kwiaty z jedynego słusznego sklepu było podobnie, na początku że nie, że babcina, że bez sensu a potem był szał polowania i akcje poszukiwawcze. Ja kupiłam moją od razu jak się pojawiła w sklepach i cieszę się nią już od kilku miesięcy :)
A to nowe love ;) Będzie hicior? Jakieś zakłady? :P
wierzę, że będzie hot :*
OdpowiedzUsuńBędzie hicior :)
OdpowiedzUsuńMEGA !!!! <3
OdpowiedzUsuńKoszulę Zarowa w kwiaty tez mam i kocham:)
Koszula koszulą, ale te botki!!!
OdpowiedzUsuń