środa, 16 listopada 2011

Cisza przed burzą...



 Jestem zdecydowanie letnim dzieckiem, uwielbiam wiosnę, ubóstwiam lato. Może to spowodowane jest tym, że jak przyszłam na świat to dostałam ogromną dawkę światła i uściski od słońca :) ha ha :) i to przeważyło za tym że ten okres w roku jest przeze mnie faworyzowany.
Pamiętam jak przez całe lato przekonywałam siebie, że w tym roku jak przyjdzie zima to nie odpuszczę i będę się dalej trzymać nasyconych kolorów ;) ha ha ;) 
Naiwniaczka !;) 
Ledwo mróz mnie w policzki poszczypał, a już się zakopałam w stonowanych swetrach i przygaszonych bluzkach ;)
Dzisiaj zdjęcia właśnie takiej dziewczynki, troszkę nie wyraźnej, troszkę wystraszonej ale to tylko cisza przed burzą ;)

Buziaki dzieciaki ;) 



spódnica - amisu
koszulka - h&m
sweter  - zara
buty - hunter
rajstopy - cubus





1 komentarz: